Rada Ministrów zatwierdziła długo oczekiwany projekt Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który przynosi znaczącą zmianę w świadczeniach z funduszu alimentacyjnego. Po raz pierwszy od 2008 roku maksymalna kwota świadczeń wzrośnie aż o 100%, z dotychczasowych 500 zł do 1000 zł miesięcznie. Decyzja ta zapadła 5 listopada 2024 roku, a nowe przepisy obejmą wszystkie osoby, którym przysługuje wsparcie z funduszu, z wyrównaniem od 1 października 2024 roku.
Dlaczego wzrastają świadczenia alimentacyjne?
Przez ostatnie 15 lat koszty życia wzrosły znacząco, co wpłynęło również na wysokość alimentów ustalanych przez sądy. W odpowiedzi na ten problem, jak również na liczne oczekiwania społeczne, ministerstwo przygotowało projekt ustawy podwyższający maksymalną kwotę świadczeń alimentacyjnych z funduszu. Wysokość świadczeń z funduszu alimentacyjnego wzrośnie z 500 zł do maksymalnie 1000 zł miesięcznie. Ta zmiana ma na celu nie tylko dostosowanie wysokości wsparcia do obecnych realiów ekonomicznych, ale także poprawę sytuacji dzieci, których rodzice nie wywiązują się z obowiązku alimentacyjnego.
Dowiedz się, do kiedy się płaci alimenty
Kto może skorzystać z wyższych świadczeń alimentacyjnych?
Świadczenie z funduszu alimentacyjnego przysługuje osobom, które mają zasądzone alimenty, ale nie mogą ich otrzymać ze względu na bezskuteczną egzekucję od rodzica zobowiązanego. Zgodnie z ustawą, fundusz alimentacyjny przysługuje:
- do ukończenia 18. roku życia,
- do ukończenia 25. roku życia – jeśli osoba ta kontynuuje naukę,
- bezterminowo – w przypadku osób z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Nowe przepisy oznaczają większe wsparcie dla osób, które z różnych powodów nie mogą otrzymywać alimentów od rodziców. Dzięki podwyżce świadczeń i ich wyrównaniu od października, fundusz będzie pełnić jeszcze bardziej istotną rolę w zapewnianiu środków na utrzymanie. Zmiana ta może poprawić jakość życia tysięcy rodzin w Polsce, które liczyły na bardziej adekwatne wsparcie w obliczu rosnących kosztów życia.
Źródło: pit.pl