Zwolnienia w Hutchinsonie: billboardy wyrażają zawód pracowników wobec francuskiego giganta
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_70438887_biznesmen-i-pusty-billboard-o-zmierzchu-niebo-zach%C3%B3d-s%C5%82o%C5%84ca-gotowy-do-reklamy.html

Zwolnienia grupowe w Hutchinsonie wzbudziły falę frustracji wśród pracowników, co znalazło wyraz w poruszających billboardach ustawionych przed zakładem w Żywcu. Pracownicy ironicznie „dziękują” francuskiemu gigantowi za niskie odprawy, które ich zdaniem są nieadekwatne do poświęcenia i wieloletniej pracy.

Protest pracowników w Żywcu – billboardy pełne ironii

Wokół Zakładu nr 1 spółki Hutchinson w Żywcu pojawiły się billboardy, które jasno wyrażają frustrację pracowników wobec decyzji pracodawcy. Jedna z plansz głosi po polsku i francusku: „Dziękujemy za odprawy. Upokorzeni pracownicy”. Na drugiej widnieje ironiczny napis:

Francuski GIGANT, 100 zakładów na 5 kontynentach, 4,8 mld euro obrotu w 2023, +0,5 odprawy za 6 lat pracy. Dziękujemy – Pracownicy.

Te poruszające hasła są reakcją na zakończone rozmowy między związkami zawodowymi a pracodawcą, które dotyczyły wysokości odpraw dla zwalnianych pracowników. Decyzje te zapadły w cieniu planowanych zwolnień grupowych, które mają objąć 91 osób w zakładzie w Żywcu i 80 w Bielsku-Białej.

Odprawy – spór o godne warunki rozstania w Hutchinsonie

Związkowcy jasno określili swoje minimalne oczekiwania, które obejmowały wyższe odprawy dla pracowników. Propozycja strony związkowej przewidywała:

  • trzymiesięczne wynagrodzenie dla osób z dwuletnim stażem,
  • pięciomiesięczne wynagrodzenie dla pracowników ze stażem od dwóch do ośmiu lat,
  • siedmiomiesięczne wynagrodzenie dla osób z ponad ośmioletnim stażem pracy.

Jednak oferta pracodawcy była znacznie niższa. Hutchinson zaproponował m.in. połowę miesięcznego wynagrodzenia dla pracowników z sześcioma latami pracy.

Nie zgodziliśmy się na tak niskie odprawy, gdyż nasze oczekiwania były już i tak sprowadzone do minimum – powiedział Andrzej Kubica, szef zakładowej Solidarności w Żywcu.

Brak porozumienia oznacza, że pracodawca opracuje regulamin zwolnień grupowych samodzielnie, konsultując go jedynie z przedstawicielami związków.

Kryzys w branży motoryzacyjnej i redukcje zatrudnienia

Decyzja o zwolnieniach grupowych jest efektem pogłębiającego się kryzysu w branży motoryzacyjnej. Spadek zamówień na komponenty produkowane przez Hutchinson wynika z przyspieszenia elektryfikacji transportu, która wymusza na firmach drastyczną optymalizację kosztów.

Proces redukcji zatrudnienia w Polsce obejmuje dwa zakłady – w Bielsku-Białej i Żywcu. Plan zakłada zwolnienia do końca 2025 roku. Zwolnienia w Zakładzie nr 1 rozpoczną się 20 stycznia. Pracownicy nie kryją rozgoryczenia i poczucia niesprawiedliwości, szczególnie w kontekście ogromnych obrotów, jakie firma osiągnęła w ostatnich latach.

Protest w postaci billboardów stał się symbolicznym głosem sprzeciwu wobec decyzji firmy, która choć na globalnym rynku uchodzi za giganta, w oczach pracowników zdaje się zaniedbywać ich potrzeby i godność.


Źródła: Radiobielsko.pl; Money.pl