Mimo globalnych kryzysów, konfliktów zbrojnych i niepewności na rynkach finansowych, fortuny najbogatszych ludzi świata rosną w imponującym tempie. W ciągu ostatniego roku liczba miliarderów na świecie zwiększyła się o ponad 100 osób, a ich łączny majątek wzrósł o 17% i osiągnął rekordowe 14 bilionów dolarów. Największe wzrosty odnotowano w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy w Chinach liczba miliarderów maleje. Takie wnioski przynosi najnowszy raport UBS, który przedstawia aktualny stan globalnego bogactwa.
2682 miliarderów i rekordowe 14 bilionów dolarów
Według raportu UBS, na świecie żyje obecnie 2682 miliarderów, czyli o 138 więcej niż rok wcześniej. Ich łączny majątek wzrósł z 12 bilionów dolarów w 2022 roku do 14 bilionów obecnie. W ciągu dekady fortuna superbogatych podwoiła się – w 2015 roku wynosiła zaledwie 6,3 biliona dolarów. To bogactwo jest jednak skrajnie skoncentrowane. Warto przypomnieć, że populacja Ziemi liczy ponad 8 miliardów ludzi, a globalny PKB wynosi około 105 bilionów dolarów. Miliarderzy kontrolują więc majątek, który odpowiada znaczącej części światowego bogactwa.
Stany Zjednoczone wiodą prym w rankingu najbogatszych. Liczba miliarderów w tym kraju wzrosła do 835 z 751 rok wcześniej, a ich majątek wynosi obecnie 5,8 biliona dolarów – o ponad bilion więcej niż rok wcześniej. Wzrost ten napędzają głównie sektory technologiczny i przemysłowy. Magnaci tacy jak Elon Musk czy Jeff Bezos to symbole tego zjawiska – ich sukcesy przyciągają uwagę, ale jednocześnie budzą pytania o nierówności społeczne.
Chiny w odwrocie – spadki liczby miliarderów
Podczas gdy Stany Zjednoczone notują wzrosty, Chiny borykają się z odwrotnym trendem. Liczba miliarderów w tym kraju spadła z 520 do 427, a ich majątek zmniejszył się z 1,8 biliona dolarów do 1,4 biliona. Przyczyn można doszukiwać się w spowolnieniu gospodarczym, zaostrzeniach regulacyjnych i napięciach geopolitycznych. Pekin, mimo globalnych ambicji, zmaga się z wyzwaniami, które wywierają presję na krajowe elity finansowe.
Chiny pozostają jednak drugim największym krajem pod względem liczby miliarderów, co pokazuje, jak ważną rolę odgrywa ten rynek w globalnej gospodarce. Warto jednak zauważyć, że spadki w Chinach nie wpłynęły znacząco na ogólny wzrost globalnego majątku miliarderów, co podkreśla dominującą pozycję Stanów Zjednoczonych w tej grupie.
Fortuna rośnie mimo trudnych czasów
Co napędza wzrost majątków najbogatszych w czasach kryzysów? Odpowiedzią mogą być zmiany w strukturze globalnej gospodarki, gdzie technologiczne innowacje i nowe modele biznesowe pozwalają na generowanie ogromnych zysków. Superbogaci potrafią wykorzystać zmienność rynków na swoją korzyść, co jeszcze bardziej pogłębia różnice między nimi a resztą populacji.
Dane z raportu UBS budzą mieszane uczucia. Z jednej strony ukazują imponujące sukcesy finansowe, z drugiej – przypominają o rosnących nierównościach. Jak długo świat będzie tolerował tak ogromną koncentrację bogactwa w rękach nielicznych? To pytanie pozostaje otwarte, a odpowiedzi na nie będą kluczowe dla przyszłości globalnej gospodarki.
Źródło: businessinsider.com.pl
