Od 2025 roku przedsiębiorcy w Polsce znów będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni. Składki na ubezpieczenia społeczne wzrosną o 10,85% dla osób objętych dużym ZUS-em, a także o 8,51% dla tych korzystających z preferencyjnych stawek. W obliczu rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, dla wielu firm oznacza to kolejne obciążenie, które trudno będzie zignorować.
Duży ZUS: nowe kwoty i wyższe obciążenia
Przedsiębiorcy opłacający standardowe składki ZUS zapłacą w 2025 roku o 173,64 zł więcej miesięcznie. Łączna kwota składek na ubezpieczenia społeczne wyniesie 1773,96 zł z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym, podczas gdy w 2024 roku było to 1600,32 zł. Skąd ta zmiana? Kluczowe znaczenie ma prognozowane przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej, które w przyszłym roku wyniesie 8673 zł. Przepisy wskazują, że podstawa składek ZUS stanowi 60% tej kwoty, co przekłada się na minimalną podstawę 5203,80 zł.
Warto dodać, że dla przedsiębiorców chcących płacić wyższe składki istnieje limit górny. W 2025 roku maksymalna podstawa wymiaru wyniesie 21 682,50 zł miesięcznie, co daje składki na poziomie 7391,56 zł. To opcja, którą mogą rozważyć jedynie ci, dla których podniesienie przyszłych świadczeń emerytalnych ma kluczowe znaczenie.
Mały ZUS: wzrost składek dla początkujących
Początkujący przedsiębiorcy korzystający z preferencyjnych stawek również odczują podwyżki. Podstawą ich składek jest 30% minimalnego wynagrodzenia, które w 2025 roku wyniesie 4666 zł. To oznacza, że składka wzrośnie do 442,90 zł miesięcznie – o 34,74 zł więcej niż obecnie. Choć na pierwszy rzut oka zmiana wydaje się niewielka, w skali roku daje już znaczące obciążenie dla firm stawiających pierwsze kroki na rynku.
Oprócz składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorcy muszą liczyć się z dodatkowym kosztem w postaci składki zdrowotnej, której wysokość zależy od formy opodatkowania. Co istotne, dla osób z niskimi dochodami lub stratą, minimalna składka zdrowotna wyniesie 314,96 zł w 2025 roku. To 75% minimalnego wynagrodzenia, czyli mniej niż dotychczasowa kwota 381,78 zł.
ZUS coraz większym wyzwaniem dla firm
W obliczu rosnących kosztów prowadzenia działalności, wzrost składek ZUS staje się kolejnym obciążeniem, które odczują zarówno doświadczeni przedsiębiorcy, jak i ci rozpoczynający swoją działalność. Wiele firm musi mierzyć się już teraz z wyższymi kosztami materiałów, energii i wynagrodzeń. Teraz dochodzi do tego kolejna podwyżka, która niektórych może zmusić do przemyślenia opłacalności dalszego działania.
Niepokój budzi także prognoza, że koszty będą rosły w kolejnych latach, a przedsiębiorcy pozostają pod coraz większą presją fiskalną. Warto więc zadać pytanie, czy system składkowy, który stale obciąża małe i średnie firmy, nie stanie się wkrótce barierą dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości?
Źródło: bankier.pl