Walt Disney ukarany za nierówności płacowe – symboliczne zwycięstwo czy początek zmian?
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/sala-koncertowa-walta-disneya-budynek-481344/

Walt Disney, symbol dziecięcych marzeń i kreatywności, musiał zmierzyć się z poważnym oskarżeniem – zaniżanie pensji kobiet. Ponad 9 tysięcy pracownic zarzuciło gigantowi rozrywki, że przez lata zarabiały mniej niż mężczyźni na równorzędnych stanowiskach. Efekt? Ugoda opiewająca na 43,3 mln dolarów i zobowiązanie do wprowadzenia systemowych zmian. Czy to krok w stronę sprawiedliwości, czy jedynie symboliczne zamknięcie ust poszkodowanym?

43,3 mln dolarów i eksperci od zmian – Disney płaci za swoje błędy

Firma Walt Disney, znana na całym świecie jako twórca magicznych opowieści, musiała zmierzyć się z rzeczywistością, która magiczna już nie była. 9 tysięcy kobiet oskarżyło swojego pracodawcę o zaniżanie pensji kobiet, twierdząc, że przez osiem lat zarobiły łącznie o 150 mln dolarów mniej niż ich koledzy na tych samych stanowiskach. Efekt? 43,3 mln dolarów do wypłacenia w ramach ugody oraz zatrudnienie niezależnego eksperta do analizy płac i wdrożenia zmian.

LaRonda Rasmussen, pierwsza kobieta, która pozwała firmę, zwróciła uwagę na rażącą różnicę zarobków. Okazało się, że jeden z jej kolegów, z mniejszym doświadczeniem, zarabiał o 20 tys. dolarów więcej rocznie. Takie historie wstrząsnęły nie tylko branżą, ale i opinią publiczną, ujawniając, że nawet giganci rozrywki nie są wolni od systemowych problemów.

Nierówności w liczbach – analiza, która obnażyła problem

Sąd, analizując sprawę, skupił się na danych z lat 2015–2022. Wyniki były jednoznaczne: kobiety zarabiały średnio o 2% mniej niż mężczyźni na równorzędnych stanowiskach. Choć różnica procentowa może wydawać się niewielka, w praktyce przekłada się na ogromne sumy, biorąc pod uwagę skalę zatrudnienia w firmie takiej jak Disney.

Ta sytuacja nie jest wyjątkiem. Podobne różnice występują w wielu branżach, co tylko potwierdza, że problem dyskryminacji płacowej wymaga systemowych działań. Disney, zmuszony do wypłaty odszkodowania i wprowadzenia zmian, stał się symbolem nie tylko błędów, ale i konieczności odpowiedzialności.

Symboliczne zwycięstwo czy prawdziwe zmiany?

Ugoda, choć kosztowna, dla Disneya może być jedynie początkiem poważnych zmian. Ekspert zatrudniony do analizy płac będzie miał za zadanie zaproponować rozwiązania, które zapobiegną takim nierównościom w przyszłości. Czy jednak sama firma zdoła odbudować zaufanie pracownic?

Ten przypadek stawia ważne pytania o przyszłość rynku pracy. Jak długo pracodawcy będą ignorować różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn? Czy inne firmy pójdą w ślady Disneya, zanim same zostaną pociągnięte do odpowiedzialności? Jedno jest pewne – każda taka sprawa otwiera drzwi do rozmów o równości, która powinna być standardem, a nie wyjątkiem.

Źródło: businessinsider.com.pl