10 kwietnia urzęd pracy w Elblągu przyjął pismo od GE Power o zamiarze zwolnień grupowych. W mniej niż rok z pracą pożegna się ponad 150 osób, a zakład zostanie zamknięty.
Odlewnia staliwa należącej do firmy GE Power działa od 1948 roku, a więc blisko 76 lat. Od zawsze stanowiła jedno z największych miejsc pracy mieszkańców Elbląga. Po raz pierwszy spółka poinformowała o planach zamknięcia odlewni w styczniu. Projekt ten nie dotyczy jednak pozostałej części Zakładu Produkcji Turbin ani innych obszarów działalności firmy w Elblągu. Pracę ma stracić 166 osób, a zwolnienia potrwają od początku lipca tego roku do końca marca roku 2025.
Jakie są powody tak drastycznej decyzji spółki?
Przyczyną zamknięcia odlewni jest malejąca produkcja. W związku z tym rozpoczęto proces informacyjno-konsultacyjny z przedstawicielami pracowników, zgodnie z wymogami prawnymi. Firma podkreśla jednak, że nie przeprowadziła jeszcze szczegółowych ustaleń ze związkami zawodowymi, a o wszystkim będzie informowała na bieżąco.
Nie tylko General Electric
GE Power to niejedyna duża firma, która planuje masowe zwolnienia w Polsce. Do czerwca tego roku Levi Strauss wygasi produkcję w Płocku po 31 latach działalności. Decyzja koncernu oznacza, że pracę straci prawie 800 osób. Podobną liczbę pracowników zamierza zwolnić w Polsce Nokia. Natomiast firma Stellantis zamknie niebawem fabrykę silników w Bielsku-Białej.