Rewolucja na rynku pracy – nowe zasady zatrudniania cudzoziemców w Polsce
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_103509467_widok-z-boku-m%C5%82odego-pracownika-w-kamizelce-odblaskowej-i-%C5%BC%C3%B3%C5%82tym-kasku-podczas-wbijania-gwo%C5%BAdzia-w.html

Planowane zmiany w zatrudnianiu cudzoziemców wywołują burzliwe dyskusje wśród przedsiębiorców i ekspertów rynku pracy. Nowe przepisy wymuszają zatrudnianie obcokrajowców głównie na podstawie umowy o pracę, ograniczając możliwość korzystania z umów zlecenia. Dla wielu firm to prawdziwa rewolucja, która może zwiększyć koszty zatrudnienia i wpłynąć na organizację pracy w branżach, gdzie cywilnoprawne umowy były dotychczas normą. Sprawdź, co się zmieni i dlaczego te regulacje budzą tak wiele emocji.

Obowiązek umowy o pracę dla cudzoziemców – co się zmienia?

Rząd planuje istotne zmiany dla przedsiębiorców zatrudniających cudzoziemców w Polsce. Nowe przepisy, przygotowywane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wymuszają zatrudnianie cudzoziemców głównie na podstawie umowy o pracę. Wyjątkiem mają być jedynie pracownicy sezonowi, którzy będą mogli pracować na umowach zlecenia. Dla wielu pracodawców oznacza to znaczne zmiany w dotychczasowej polityce zatrudniania. Według ekspertów, projekt wpłynie na około milion cudzoziemców zatrudnionych w Polsce, co wywołuje kontrowersje i obawy wśród przedsiębiorców, szczególnie z tych branż, gdzie umowy cywilnoprawne były dotychczas normą.

Dlaczego nowe przepisy budzą tak wiele emocji?

Projekt ustawy wzbudza wiele emocji wśród pracodawców i organizacji biznesowych. Przedsiębiorcy obawiają się, że wymóg zatrudniania cudzoziemców na umowę o pracę znacznie podniesie koszty prowadzenia działalności. Umowa o pracę wiąże się z wyższymi kosztami, takimi jak składki na ubezpieczenia społeczne oraz obowiązkowe świadczenia pracownicze, co zwiększa obciążenie dla pracodawcy. Wielu przedsiębiorców podkreśla, że takie regulacje mogą prowadzić do wzrostu szarej strefy – pracodawcy mogą decydować się na zatrudnianie bez umowy, by uniknąć dodatkowych kosztów. Sceptycyzm wyrażają także przedstawiciele sektora IT oraz budowlanego, gdzie często stosowane są umowy B2B. Wprowadzenie sztywnych przepisów zmusza firmy do przewartościowania dotychczasowych modeli zatrudnienia, co może odbić się na całym rynku pracy.

Co oznacza to dla przyszłości rynku pracy?

Ministerstwo uzasadnia zmiany potrzebą ochrony pracowników zagranicznych, którzy – według resortu – są szczególnie narażeni na wyzysk. Przeciwnicy projektu zwracają jednak uwagę, że regulacje różnicują sytuację cudzoziemców i obywateli polskich, prowadząc do nieuzasadnionej dyskryminacji w miejscach pracy. Ponadto, zdaniem ekspertów, zmiana może utrudnić dostęp do pracy cudzoziemcom w Polsce, a nawet skłonić ich do wyjazdu do krajów, gdzie warunki są mniej restrykcyjne. Przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku, co dla wielu firm oznacza konieczność szybkiej adaptacji do nowych warunków. Przedsiębiorcy liczą jeszcze na korekty przepisów na etapie prac w Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów.

Źródło: businessinsider.com.pl