Amazon kolejny raz ukarany za naruszenie prawa pracy. Tym razem sprawa dotyczy magazynów w Kalifornii. Amazon otrzymał gigantyczną karę, lecz zapowiada odwołanie. Czego dotyczy sprawa?
Amazon ukarany za łamanie prawa pracy w Kaliforni
Amazon, czyli amerykański gigant handlowy ma opinię niezbyt dobrego pracodawcy. Wielokrotnie krytykowano warunki pracy w firmie. Amazon ma już kilka kar na koncie, nie tylko w związku z prawem pracy, lecz naruszeniem praw konsumenta, czy RODO. Amazon ma stawiać duże oczekiwania wydajnościowe wobec swoich pracowników, naruszając kwestie bezpieczeństwa i zdrowia. Tym razem Biuro Komisarza Pracy Kalifornii przeprowadziło dochodzenie w magazynach Amazona w Moreno Valley i Redlands.
Wykryto ponad 59 tys. naruszeń prawa dotyczącego kwot magazynowych. Zgodnie z prawem, pracodawcy od dwóch lat muszą informować pracowników i agencje rządowe o kwotach produktywności. Przepisy mają chronić pracowników przed niebezpiecznymi warunkami pracy. Pracodawca nie może wyciągać konsekwencji wobec pracownika, któremu nie udało się wykonać określonej normy. Kwoty nie mogą mu przeszkodzić w korzystaniu z przerw i przestrzeganiu przepisów BHP.
Amazon stosuje natomiast system oceny wydajności, co ma w ocenie komisarz Lilii Garcia-Brower być działaniem, któremu nowe prawo miało właśnie zapobiegać.
Aż 5,9 mln dolarów kary dla Amazona za łamanie prawa pracy
W związku z naruszeniem prawa, na Amazon została nałożona kara w wysokości aż 5,9 mln dolarów. Rzeczniczka Amazona, Maureen Lynch Vogel poinformowała już, że firma się z zarzutami nie zgadza i złoży odwołanie w tej sprawie. Oceny dotyczące wydajności w Amazonie mają uwzględniać różne wskaźniki. Wydajność indywidualna ma być oceniana przez dłuższy okres w odniesieniu do wydajności całej drużyny. Pracownicy mają dostęp do przeglądu danych na temat swoich wyników i mają możliwość konsultacji z menedżerem. Jednocześnie Amazon podkreśla, że dużo inwestuje w inicjatywy poprawiające bezpieczeństwo pracy, a poprawa wskaźników urazów potwierdza efektywność tych działań.
Źródło: Obserwatorlogistyczny.pl