Wynik wyborów prezydenckich w USA może mieć zaskakujące konsekwencje dla Polski. Jednym z potencjalnych skutków może być wzrost obecności chińskich e-sprzedawców na naszym rynku. Branża kurierska już teraz obawia się konsekwencji zwiększonego napływu towarów i operatorów z Chin. Jak podaje „Rzeczpospolita”, Polska może stanąć przed napływem nie tylko chińskich produktów, ale i samych operatorów zajmujących się dostarczaniem paczek.
Skutek walki z Chinami – czy Polska będzie na celowniku?
Rodzimy rynek KEP (kurier, ekspres, paczka) od lat dynamicznie się rozwijał, ale eksperci ostrzegają, że nadchodzące zmiany mogą być dla niego poważnym wyzwaniem. Jeśli prezydent USA zdecyduje się na rozpoczęcie wojny celnej z Chinami, chińskie firmy mogą skierować swój wzrok na Europę, aby zrekompensować straty. Polska, jako rynek z dużym potencjałem i rozwijającą się infrastrukturą logistyczną, może być jednym z pierwszych celów tej ekspansji.
Jarosław Janecki, ekonomista cytowany przez „Rzeczpospolitą”, wskazuje na możliwość wybuchu kolejnej wojny handlowej z Azją. Podniesienie ceł na chińskie towary przez Stany Zjednoczone mogłoby przyczynić się do intensyfikacji działań eksportowych Chin w kierunku rynków europejskich, w tym Polski. Taka zmiana może skutkować nie tylko wzrostem liczby towarów z Chin, ale również napływem chińskich operatorów kurierskich, co mogłoby wpłynąć na sytuację lokalnych firm logistycznych.
Chińczycy już teraz podbijają polski rynek e-commerce
Jak podkreśla dziennik, platformy takie jak Temu, Shein czy AliExpress już teraz zdobywają coraz większą popularność wśród polskich konsumentów. Jednakże, to dopiero początek ich strategii. Chińskie firmy mają tendencję do wdrażania modelu działania, który obejmuje nie tylko masowy import towarów, ale również własne systemy dystrybucji z wykorzystaniem swoich pracowników. To powoduje obawy, że Polska może doświadczyć zalewu chińskich operatorów KEP.
Anonimowy przedstawiciel branży kurierskiej w rozmowie z dziennikiem przyznał, że możliwość wejścia chińskich firm na polski rynek logistyczny może być wyzwaniem dla lokalnych operatorów. Działania te mogą zwiększyć presję na ceny i zmusić polskie firmy do walki o przetrwanie na konkurencyjnym rynku.
Warto przypomnieć, że Donald Trump, prezydent-elekt, podczas swojej kampanii wyborczej zapowiadał podwyższenie ceł na chińskie towary do 60 proc., a w przypadku eskalacji sytuacji wokół Tajwanu nawet do 150-200 proc. To jasny sygnał, że chińskie firmy będą szukać nowych dróg zbytu, a Europa, w tym Polska, może stać się dla nich strategicznym rynkiem.
Czy Polska jest gotowa na inwazję chińskich operatorów?
Ekspansja chińskich platform e-commerce może zwiastować początek nowej ery dla polskiego rynku. Wprowadzenie cł przez USA zmusi chińskie koncerny do poszukiwania alternatywnych rynków. Polska, ze swoim strategicznym położeniem i dynamicznie rozwijającym się rynkiem e-commerce, może być idealnym celem.
Jak wynika z raportów, napływ chińskich towarów i operatorów może zwiększyć konkurencję i stworzyć nowe wyzwania dla lokalnych graczy. Polscy operatorzy kurierscy i e-sprzedawcy będą musieli dostosować się do nowych realiów, by skutecznie stawić czoła konkurencji. To czas, by przygotować się na potencjalne zmiany i opracować strategie, które pozwolą zachować stabilność i efektywność na rynku.
Źródło: money.pl