Nadchodzący rok 2025 przyniesie istotne zmiany na rynku pracy. Polscy pracownicy i pracodawcy zmierzą się z nowymi wyzwaniami, takimi jak wolniejszy wzrost wynagrodzeń, rosnąca automatyzacja i jawność płac. Dodatkowo, nieustający deficyt kadrowy w kluczowych sektorach gospodarki wymaga od firm elastyczności i nowych strategii. Jak te zmiany wpłyną na rynek pracy i jakie szanse oraz zagrożenia ze sobą niosą?
Mniejsze podwyżki i większa ostrożność
W 2025 roku dwucyfrowe podwyżki wynagrodzeń staną się rzadkością. Z analizy Personnel Service wynika, że większość firm planuje zwiększenie płac o zaledwie 5-8 proc.. To efekt rosnącej niepewności gospodarczej, która skłania przedsiębiorstwa do większej ostrożności finansowej. W obliczu doniesień o zwolnieniach w dużych firmach pracownicy również są bardziej powściągliwi. Coraz częściej decydują się pozostać u obecnych pracodawców, rezygnując z ryzykownych zmian.
Jak podkreśla Krzysztof Inglot, tylko 18 proc. pracowników deklarowało chęć zmiany pracy na początku 2024 roku. To znak, że stabilność zawodowa zyskuje na wartości w czasach gospodarczej niepewności. Jednak mniejsze tempo wzrostu wynagrodzeń może wywoływać frustrację, zwłaszcza wśród pracowników, którzy odczuwają inflację w codziennym życiu.
Jawność wynagrodzeń – przełom czy wyzwanie?
Kolejnym ważnym trendem w 2025 roku będzie rosnąca jawność płac. Dyrektywa Unii Europejskiej o przejrzystości wynagrodzeń wymusza na firmach wprowadzenie większej transparentności w polityce płacowej. Coraz więcej pracodawców, szczególnie w dużych międzynarodowych firmach, publikuje widełki płacowe w ofertach pracy. Dla pracowników i kandydatów to duży krok w stronę poczucia sprawiedliwości oraz łatwiejszego podejmowania decyzji o aplikowaniu na daną ofertę.
Jednak dla pracodawców wprowadzenie jawności wynagrodzeń wiąże się z kosztami i wyzwaniami. Konieczność wyrównania dysproporcji płacowych między obecnymi pracownikami a nowymi kandydatami może generować trudności i prowadzić do bardziej wymagających negocjacji. To z kolei zmusza firmy do przemyślenia swojej strategii wynagradzania, by utrzymać zarówno obecnych pracowników, jak i przyciągnąć nowe talenty.
Deficyt kadrowy i rosnąca rola automatyzacji
Polski rynek pracy od lat boryka się z niedoborem pracowników, a 2025 rok nie przyniesie znaczącej poprawy. Jak pokazuje „Barometr zawodów 2025”, braki kadrowe dotkną 23 zawodów, takich jak lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, magazynierzy czy specjaliści z fachem w ręku. W wielu powiatach Polski wciąż brakuje również pracowników fizycznych, co stanowi poważne wyzwanie dla firm produkcyjnych i logistycznych.
Odpowiedzią na ten problem jest coraz większa automatyzacja procesów oraz inwestycje w sztuczną inteligencję. Według „Barometru Polskiego Rynku Pracy” aż 55 proc. firm deklaruje gotowość do wdrażania AI i automatyzacji w swoich strukturach. Wprowadzenie tych technologii nie tylko zwiększa efektywność, ale także pozwala firmom lepiej radzić sobie z niedoborem pracowników w kluczowych obszarach działalności.
Czy jawność płac i rosnąca rola technologii wystarczą, by sprostać wyzwaniom, jakie niesie 2025 rok? Jedno jest pewne – rynek pracy w Polsce będzie przechodził istotne zmiany, a ich efekty odczujemy wszyscy.
Źródło: businessinsider.com.pl
