Niepokojące dane Eurostatu o zarobkach w Polsce – mniejsze wynagrodzenia są tylko w czterech krajach UE
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_81019333_holding-euro-banknotes.html

Najnowsze dane Eurostatu rzucają nowe światło na sytuację finansową pracowników w Unii Europejskiej. Z opublikowanych wyników wynika, że tylko w czterech krajach UE wynagrodzenia są niższe niż w Polsce. Przeciętna roczna pensja polskiego pracownika na etacie w 2023 roku wyniosła niewiele ponad 18 tys. euro, co znaczną odległością odbiega od unijnej średniej przekraczającej 37,8 tys. euro. To alarmujący sygnał, który pokazuje, jak wiele Polska musi jeszcze nadrobić, aby dorównać standardom życia zachodnich sąsiadów.

Dane Eurostatu o zarobkach

W 2023 roku przeciętna roczna płaca pracownika etatowego w Unii Europejskiej wynosiła 37,8 tys. euro, co oznacza wzrost o 6,5 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. W czołówce rankingu zarobków znaleźli się pracownicy z Luksemburga, gdzie średnie roczne wynagrodzenie przekracza 81 tys. euro. Zaraz za nimi plasują się Dania z średnią płacą 67,6 tys. euro rocznie oraz Irlandia, gdzie zarobki osiągają 58,7 tys. euro rocznie.

Polska wypada na tym tle bardzo słabo. Wynagrodzenia polskich pracowników, średnio wynoszące 18 tys. 54 euro rocznie, są znacznie poniżej europejskiej średniej. Mniej od Polaków zarabiają tylko mieszkańcy Bułgarii, Węgier, Grecji i Rumunii. Tymczasem wszyscy sąsiedzi Polski, będący członkami UE, osiągają wyższe średnie zarobki.

Polska na tle zarobków w innych krajach Unii Europejskiej

Patrząc na szczegółowe dane, widać ogromne dysproporcje między Polską a innymi krajami. W Luksemburgu średnia roczna pensja przekracza 81 tys. euro, co jest ponad cztery razy wyższą kwotą niż ta, którą otrzymują Polacy. W Danii i Irlandii sytuacja również wygląda korzystnie dla pracowników, a średnie wynagrodzenia sięgają tam odpowiednio 67,6 tys. euro i 58,7 tys. euro rocznie.

Na przeciwległym krańcu zestawienia są Bułgaria z przeciętną pensją 13,5 tys. euro rocznie, Węgry z 16,9 tys. euro oraz Grecja, gdzie średnie zarobki wynoszą 17 tys. euro rocznie. Polska, z przeciętnym wynagrodzeniem wynoszącym 18 tys. 54 euro, znajduje się tuż powyżej tych krajów, ale wciąż znacznie poniżej średniej unijnej.

Porównanie z sąsiadami

Sytuacja jest jeszcze bardziej niepokojąca, gdy spojrzymy na sąsiadów Polski. Niemcy, liderzy ekonomiczni regionu, oferują swoim pracownikom średnie wynagrodzenie na poziomie niemal 51 tys. euro rocznie – to ponad dwa i pół raza więcej niż w Polsce.

Nawet bliżsi sąsiedzi, tacy jak Czechy, Litwa czy Słowacja, mogą pochwalić się wyższymi zarobkami. W Czechach roczna średnia płaca wynosi 23 tys. 454 euro, na Litwie 27 tys. 178 euro, a na Słowacji 19 tys. euro. Te dane pokazują, jak duża przepaść finansowa dzieli Polskę od innych krajów regionu.

Polska musi zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, aby zbliżyć się do unijnych standardów zarobkowych i poprawić sytuację pracowników na krajowym rynku pracy.

Źródło: businessinsider.com.pl