Ustawa o ochronie sygnalistów (również „ustawa o sygnalistach”) oscylowała w polskiej przestrzeni publicznej od kilku lat. Jej wprowadzenie było nie tylko wymogiem narzuconym wszystkim krajom Unii Europejskiej, ale również swego rodzaju obowiązkiem moralnym. Nowe przepisy znacząco poprawią sytuację w zakładach pracy, kompleksowo chroniąc tych, którzy zgłaszają wszelkie nieprawidłowości i przejawy łamania prawa. Pracodawcy zaś będą mieli kilka dodatkowych obowiązków.
Na czym dokładnie polega Ustawa o ochronie sygnalistów? W jaki sposób zmieni ona nasze otoczenie? Kiedy przepisy wejdą w życie? Na te i inne pytania odpowiadamy w niniejszym materiale.
Ustawa o ochronie sygnalistów – o co w niej chodzi?
Ustawa o ochronie sygnalistów zawiera w sobie szereg niezbędnych zmian prawnych, w zakresie ochrony osób, które zgłaszają organom ścigania i organom kontrolnym wszelkiego rodzaju nieprawidłowości w miejscu pracy. Dotychczas pracownicy obawiali się, że w przypadku zgłoszenia do Rzecznika Praw Obywatelskich, Państwowej Inspekcji Pracy czy Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), pracodawca podejmie wobec nich jakiekolwiek działania odwetowe. Dzięki nowym przepisom cały stres związany ze zgłoszeniem ma zniknąć, co finalnie ma się przełożyć na jakość pracy w miejscu zatrudnienia.
Zgodnie z treścią ustawy, pracodawca będzie miał szereg nowych obowiązków, w ramach których musi on zapewnić swoim pracownikom kompleksowe bezpieczeństwo w sytuacji, w której będą oni zgłaszać jakiekolwiek nieprawidłowości. Wyróżnić w tej materii możemy trzy podstawowe obowiązki.
Pierwszym i prawdopodobnie najważniejszym, jest wprowadzenie pełnej ochrony sygnalistów przed jakimikolwiek działaniami odwetowymi (również ze strony przełożonych, nie tylko właściciela firmy). Oznacza to, że zwolnienie z pracy sygnalisty, obniżka wynagrodzenia czy przeniesienie na gorsze stanowisko, jest całkowicie wykluczone.
Ponadto, pracodawca zatrudniający co najmniej 250 pracowników jest zobowiązany do opracowania i wdrożenia procedury zgłoszeń wewnętrznych, określającej zasady ochrony sygnalistów, sposoby zgłaszania nieprawidłowości oraz terminy rozpatrywania zgłoszeń. Finalnie, pracodawca będzie musiał też zapewnić pracownikowi możliwość zgłoszenia nieprawidłowości do określonych organów państwowych w sytuacji, w której pracownik byłby zawiedziony działaniem pracodawcy w jego sprawie lub bałby się działań odwetowych pomimo obowiązujących przepisów.
Prezydent podpisał Ustawę o ochronie sygnalistów – kiedy przepisy wejdą w życie?
O Ustawie o ochronie sygnalistów mieliśmy już okazję informować kilka dni temu – podawaliśmy wówczas, że Sejm przyjął nowe przepisy po poprawkach Senatu. Nie jest to jednak działanie wystarczające ku temu, by Ustawa o ochronie sygnalistów mogła wejść w życie – potrzebny był jeszcze podpis Prezydenta RP.
Przez ostatnie sześć dni wszyscy niecierpliwie wyczekiwaliśmy ruchu głowy państwa – finalnie, to właśnie dzisiaj, 20 czerwca 2024 roku, Prezydent Andrzej Duda złożył swój podpis pod Ustawą o ochronie sygnalistów, oficjalnie wprowadzając zmiany w życie.
Niemniej, jak tłumaczy w komunikacie prasowym Kancelaria Prezydenta, zgodnie z obowiązującą literą prawa zmiany określone w ustawie nie mogą wejść w życie z dnia na dzień z uwagi na trzymiesięczne vacatio legis (liczone od dnia podpisania ustawy), dzięki któremu pracodawcy będą mogli dostosować się do nowej rzeczywistości. Wyjątek stanowią przepisy dotyczące zgłoszeń wewnętrznych, dla których vacatio legis wynosi 6 miesięcy.