Druga waloryzacja emerytur zagrożona? Rząd nie przyjął przepisów
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_117501725_poj%C4%99cie-wzrostu-populacji-os%C3%B3b-starszych-i-ubogiej-staro%C5%9Bci-niebieski-wykres-s%C5%82upkowy-ze-stosem.html?vti=ngw8hnrw6od9y85vje-1-1

Druga waloryzacja emerytur nie została potwierdzona przez rząd. Na wtorkowym posiedzeniu rząd omówił projekt nowelizacji, który miał na celu wprowadzenie dodatkowej waloryzacji emerytur i rent. Nowe przepisy miałyby wejść w życie, gdy inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5%. Pomimo szczegółowych rozmów, rząd nie podjął jeszcze decyzji o wdrożeniu tych przepisów.

Druga waloryzacja emerytur: decyzja rządu

Projekt zakłada, że jeśli inflacja w pierwszej połowie roku przekroczy 5%, to od 1 września będzie przeprowadzana interwencyjna waloryzacja emerytur i rent. Celem tego rozwiązania jest ochrona seniorów przed skutkami galopujących cen. Jednak na ten moment rząd nie przyjął przepisów, choć „projekt spełnił oczekiwania członków rządu” – jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Ostateczna decyzja zależy od przyszłych wskaźników inflacyjnych.

Jak informują źródła, druga waloryzacja emerytur miałaby być podobna do rocznej. Kwota świadczenia i jego podstawa wymiaru byłyby mnożone przez wskaźnik waloryzacyjny, a sama podwyżka miałaby nie obniżać już przyznanych świadczeń. Oznacza to, że osoby, które wcześniej otrzymały podwyżki, nie musiałyby obawiać się ich redukcji.

Inflacja zadecyduje o przyszłości emerytur

Głównym czynnikiem decydującym o ewentualnej dodatkowej waloryzacji będzie poziom inflacji. Jak zauważył prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, „inflacja obecnie jest powyżej celu NBP”, co może skłonić rząd do interwencyjnych działań. Prognozy sugerują, że na koniec roku inflacja może przekroczyć 5%, co spełniłoby warunek uruchomienia mechanizmu waloryzacji. Glapiński dodał, że według przewidywań inflacja może zacząć spadać od połowy przyszłego roku, jednak do celu inflacyjnego powrócimy dopiero w 2026 roku.

Dodatkowym czynnikiem, który wpływa na decyzję rządu, jest utrzymanie programów osłonowych, które mogą w przyszłości stymulować inflację. Obecnie Ministerstwo Finansów nie przewiduje tak dużego wzrostu inflacji, ale wszystko zależy od dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej.

Co z podstawową waloryzacją emerytur?

Wszystko wskazuje na to, że podstawowa waloryzacja emerytur z ZUS i rent, zaplanowana na marzec 2024 roku, pozostaje bez zmian. Centrum Informacyjne Rządu uspokaja, że emeryci i renciści otrzymają wyższe świadczenia zgodnie z harmonogramem. Oznacza to, że pomimo niepewności związanych z dodatkową waloryzacją, podstawowa podwyżka świadczeń jest zabezpieczona.

Rząd przygotowuje się na wszelkie możliwe scenariusze, a mechanizm dodatkowej waloryzacji został już opracowany. Decyzja o jego uruchomieniu będzie zależeć od przyszłych wskaźników inflacyjnych oraz sytuacji gospodarczej kraju.

Źródło: Money.pl