Lear Corporation zwalnia prawie 90% pracowników – cios dla regionu
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_130780751_zestresowany-biznesmen-otrzymuje-wyrzucony-list-od-pracodawcy-i-pakuje-rzeczy-i-pliki-do-br%C4%85zowego.html

Do zakładów w Polsce, które ze względu na zmieniające się warunki rynkowe decydują się na dużą redukcję zatrudnienia, dołącza oddział amerykańskiej firmy Lear Corporation w Pikutkowie koło Włocławka. Przedsiębiorstwo ma zwolnić prawie tysiąc osób, pozostawiając jedynie ułamek kadry, która ma podtrzymywać działalność logistyczną.

Zwolnienia grupowe w Lear Corporation

Region kujawsko-pomorski musi sobie poradzić z dużą redukcją zatrudnienia u działającego na skalę globalną dostawcy komponentów samochodowych, który specjalizuje się w produkcji siedzeń i systemów elektrycznych. Choć Lear Corporation prowadzi w Polsce działalność od 22 lat i prowadzi 8 zakładów z ponad 11 tys. pracowników, zaczyna wdrażać niepokojące zmiany.

Portal portalwloclawek.pl, powołując się na informacje od pracowników, wskazuje, że zakład funkcjonujący w Brzeskiej Strefie Ekonomicznej, który zajmuje się produkcją mat grzewczych, ma być przeniesiony do Tunezji. Firma funkcjonuje już w 39 krajach i na 6 kontynentach, więc proces ten dla niej nie jest skomplikowany.

Wieści o takich zmianach pojawiały się już w pierwszym kwartale 2024 roku. Maszyny funkcjonujące w zakładzie miały być regularnie wywożone do Tunezji. To wzmacniało zaniepokojenie pracowników. Co ciekawe, opinie o Lear Corporation Poland II w Brześć Kujawski jako dużym pracodawcy w regionie są podzielone.

Zmieniające się warunki rynkowe jako powód zwolnienia pracowników

Portal zwrócił się do Lear Corporation o komentarz w całej sprawie. W odpowiedzi dyrektor fabryki Józef Witiw starał się wytłumaczyć powód decyzji związanej z wręczeniem wypowiedzeń dla pracowników oraz zapewniał o odpowiednim wsparciu:

W odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe, Firma Lear Corporation podjęła trudną decyzję o dostosowaniu działalności w naszym zakładzie w Brześciu. Chcemy podkreślić, że ta decyzja nie była spowodowana oceną jakości pracy czy zaangażowaniem naszego zespołu. W tym trudnym czasie Lear zobowiązuje się do zapewnienia naszym pracownikom wszelkiej możliwej pomocy i wsparcia podczas procesu redukcji zatrudnienia. Działalność logistyczna w zakładzie będzie kontynuowana.

Portal portalwloclawek.pl

Plany redukcji etatów dotyczą zwolnienia 960 z 1100 pracowników, co stanowi ponad 87% wszystkich zatrudnionych w zakładzie w Pikutkowie.

Cios trudny do pokonania przez lokalny rynek pracy

Ze względu na tak szeroki zakres przeprowadzanych zwolnień, sprawą zainteresowali się związkowcy. Prezydium Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ ,, Solidarność” wyraziło duże zaniepokojenie trudną sytuacją osób zatrudnionych w Lear Corporation II dla zakładu w Pikutkowie, których dotknie redukcja zatrudnienia. Wskazano, że utrata pracy dla ponad 960 osób jest ciosem trudnym do pokonania. Jednocześnie zarząd zapewnił o pełnym wsparciu dla zakładowej organizacji związkowej NSZZ ,, Solidarność” w zakładzie w Pikutkowie, co ma potwierdzać także uczestnictwo prawnika Zarządu Regionu w negocjacjach z firmą.

Fala masowych zwolnień

Utrata pracy przez pracowników zakładu w Pikutkowie to tylko jeden z wielu przykładów masowych zwolnień realizowanych w ostatnim czasie. Jak już pisaliśmy, firma Toshiba zamyka fabrykę w Gnieźnie, wręczając wypowiedzenia ponad 100 osobom. Planowane są też zwolnienia w Ikea Industry w Wielbarku, które dotyczyć mają 40 pracowników. A to jeszcze nie wszystko.

W najbliższym czasie z pracą ma się pożegnać prawie 200 osób zatrudnionych w Yazaki Automotive Products Poland na Śląsku. Z kolei Polska Dystrybucja Alkoholi sp. z o.o. ma zmniejszyć kadrę o 138 osób, a firma Trixie Tekstylia Sp. z o.o. planuje zwolnić 80 pracowników.