W Polsce od 2026 roku obowiązywać będą nowe, rygorystyczne przepisy dotyczące wypłaty wynagrodzeń. Zgodnie z planowanymi zmianami w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, pracodawcom grozić będą surowe kary finansowe i nawet pozbawienie wolności za niewypłacanie wynagrodzenia w terminie. Celem nowych przepisów jest zapewnienie pracownikom uczciwego traktowania oraz zagwarantowanie im odpowiedniego poziomu płac, który będzie zgodny z wytycznymi Unii Europejskiej.
Kary za opóźnienia wypłat: nawet do 45 tys. zł
Nowe przepisy przewidują, że pracodawcy, którzy spóźnią się z wypłatą wynagrodzenia o trzy miesiące lub więcej, będą narażeni na dotkliwe kary. Maksymalna grzywna wyniesie aż 45 tysięcy złotych, co ma odstraszać przed naruszeniami. W przypadku tak poważnych uchybień przewidziano również możliwość kar ograniczenia lub nawet pozbawienia wolności do dwóch lat, jeśli naruszenia wynagrodzeniowe będą mieć charakter długotrwały. Jak wynika z projektu, sankcje te mają „zapewnić skuteczniejszą ochronę pracowników, w szczególności ich prawa do wynagrodzenia za pracę, w tym minimalnego wynagrodzenia za pracę”.
Nowa definicja minimalnego wynagrodzenia
Przepisy zaplanowane na 2026 rok wprowadzają zmiany w definiowaniu minimalnego wynagrodzenia. W myśl projektu wynagrodzenie zasadnicze pracownika zatrudnionego na pełnym etacie nie będzie mogło być niższe niż ustawowa stawka minimalna. Projekt ustawy zakłada także nową formułę dla minimalnej stawki godzinowej, która co roku będzie waloryzowana. Przyjęty wskaźnik będzie oparty na relacji między wynagrodzeniem minimalnym obowiązującym w danym roku a jego wysokością w poprzednim okresie.
Dyrektywa unijna a nowe wytyczne dla państw członkowskich
Zmiany w przepisach są konsekwencją unijnej dyrektywy dotyczącej adekwatności minimalnych wynagrodzeń w krajach członkowskich. Według wytycznych państwa członkowskie mają obowiązek regularnej oceny poziomu minimalnych płac, kierując się „orientacyjnymi wartościami referencyjnymi” takimi jak 60% mediany wynagrodzeń czy 50% przeciętnego wynagrodzenia krajowego. Polska, choć wdroży zmiany z pewnym opóźnieniem, dąży do tego, aby wynagrodzenia minimalne były bardziej sprawiedliwe i przejrzyste. Projekt ustawy przewiduje, że przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku.
Czytaj także: Płaca minimalna w wysokości 60% przeciętnego wynagrodzenia?
Nowe regulacje mogą być wyzwaniem, zwłaszcza dla mniejszych firm, jednak rząd argumentuje, że wzrost minimalnych płac to konieczność w celu zapewnienia godziwych warunków pracy w Polsce. Pracownicy będą mieć teraz prawo do pełniejszej ochrony przed opóźnieniami w wynagrodzeniach, co może zmienić standardy na rynku pracy.
Źródło: portalsamorzadowy.pl