Praca sezonowa przed świętami – kogo szukają pracodawcy? Ile można zarobić?
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_90332210_customer-girl-choosing-gifts-for-christmas-and-new-year.html

Świąteczny okres to czas wzmożonej aktywności na rynku pracy. Choć mamy dopiero październik, rekrutacje na okres przed Bożym Narodzeniem już ruszyły. To moment, w którym przedsiębiorcy, zwłaszcza z branży spożywczej, zaczynają intensywnie poszukiwać dodatkowych rąk do pracy. Niezależnie od tego, czy interesuje Cię praca na magazynie, w handlu, czy może jako kurier, sezon świąteczny oferuje mnóstwo możliwości na dorobienie przed końcem roku.

Przed Bożym Narodzeniem ruszają rekrutacje sezonowe

Już dwa miesiące przed świętami firmy rozpoczynają poszukiwanie pracowników do pomocy. Branża spożywcza oraz logistyczna mają największe zapotrzebowanie, ponieważ przygotowane potrawy i świąteczne prezenty muszą szybko trafić do sklepów i klientów. Kurierzy, kierowcy oraz pracownicy magazynowi stają się wtedy niezwykle cenni. Pracodawcy oferują kursy, a także różne benefity, aby przyciągnąć kandydatów na te stanowiska.

Na tym jednak nie kończą się oferty. Wraz z końcem listopada i początkiem grudnia wzrasta liczba ofert pracy w handlu stacjonarnym. Sklepy, galerie handlowe i punkty sprzedażowe zatrudniają dodatkowe osoby do obsługi klientów oraz sprzedaży produktów świątecznych. Poszukiwane są osoby do sprzedaży ryb, choinek, pakowania prezentów, a także pracy w restauracjach i firmach cateringowych, które odnotowują zwiększoną liczbę zamówień.

Praca przed Bożym Narodzeniem – ile można zarobić?

Choć jeszcze nie wiadomo, jakie będą tegoroczne stawki, można się spodziewać, że wzrosną w porównaniu do poprzednich lat. W ubiegłym sezonie najlepiej opłacaną pracą było zatrudnienie się jako Święty Mikołaj. Stawki wahały się od 50 zł do nawet 300 zł za godzinę, w zależności od miejsca i rodzaju wydarzenia.

Kurierzy, którzy dostarczają prezenty zamówione online, w zeszłym roku zarabiali od 21 do 48 zł netto za godzinę. Osoby pakujące upominki w centrach handlowych mogły liczyć na wynagrodzenie w wysokości około 22 zł netto za godzinę. Pomoc kuchenna w firmach cateringowych zarabiała w podobnym przedziale – od 21 do 24 zł netto za godzinę.

Praca sezonowa idealnym sposobem na podreperowanie domowego budżetu

W obliczu rosnących kosztów życia coraz więcej Polaków decyduje się na dodatkową pracę, zwłaszcza przed świętami. Jak wynika z badania „Jak dorabiają Polacy”, przeprowadzonego przez SW Research dla Gi Group Poland S.A., aż 45,2 proc. aktywnych zawodowo Polaków już teraz szuka sposobów na dodatkowe zarobki. Praca sezonowa to dla wielu sposób na pokrycie dodatkowych wydatków związanych z okresem świątecznym, ale także na realizację pasji i zainteresowań.

Źródło: biznes.interia.pl