Czy urząd skarbowy popełnił błąd? Wygląda na to, że część decyzji o natychmiastowej egzekucji zaległych podatków mogła zostać wydana przez niewłaściwych urzędników. Co to oznacza dla podatników? Jeśli Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) potwierdzi nieprawidłowości, fiskus będzie musiał zwrócić zapłacone kwoty wraz z odsetkami.
Jak doszło do zamieszania?
Decyzje związane z nadaniem rygoru natychmiastowej wykonalności mogły być niezgodne z prawem. Od 2017 roku nie było jasne, który organ ma takie kompetencje – naczelnik urzędu skarbowego czy urzędu celno-skarbowego. Teraz sąd rozstrzygnie, czy doszło do nadużyć ze strony urzędów.
Co może się stać z zaległościami?
Podatnicy, którzy zostali objęci rygorem natychmiastowej wykonalności, mogą odzyskać swoje pieniądze. Wszystko zależy od decyzji NSA, która rozstrzygnie, czy działania urzędów były zgodne z przepisami. Jeśli nie, fiskus będzie musiał zwrócić niesłusznie pobrane środki.
Co dalej?
Decyzja NSA jest kluczowa. Jeżeli sąd potwierdzi błąd, fiskus będzie zobowiązany do zwrotu zaległości wraz z odsetkami. To oznacza, że wiele osób może liczyć na dodatkowy zwrot pieniędzy, który nie był wcześniej przewidziany.
Źródło: biznesinfo.pl
