Nadciśnienie tętnicze dotyka ponad 10 milionów Polaków. W większości przypadków rozwija się powoli, niepostrzeżenie. To właśnie dlatego lekarze nazywają je „cichym zabójcą”. Z pozoru niewinne objawy – bóle głowy, zawroty, zmęczenie – często są ignorowane. Tymczasem nieleczone nadciśnienie prowadzi do poważnych uszkodzeń narządów wewnętrznych, takich jak serce, nerki czy mózg. Może doprowadzić do niewydolności serca, udaru, a nawet całkowitej utraty samodzielności.
W takich sytuacjach pacjent może otrzymać orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. To z kolei otwiera drogę do dodatkowych form wsparcia – m.in. zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 215,84 zł miesięcznie. Choć kwota nie wydaje się duża, dla wielu rodzin liczy się każda złotówka, szczególnie w obliczu rosnących kosztów leczenia i opieki.
Dla kogo zasiłek pielęgnacyjny? Sprawdzamy kryteria
Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje niezależnie od dochodu, co czyni go jednym z nielicznych świadczeń dostępnych także dla osób nieobjętych pomocą społeczną. Wystarczy mieć orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, wydane przez powiatowy zespół ds. orzekania.
W przypadku pacjentów z nadciśnieniem, podstawą do uzyskania takiego orzeczenia mogą być trwałe powikłania choroby, takie jak niewydolność serca czy uszkodzenia nerek. Jeśli stan zdrowia chorego wymaga stałej pomocy drugiej osoby, nie jest on w stanie samodzielnie funkcjonować i musi być objęty codzienną opieką – ma duże szanse na uzyskanie orzeczenia.
Co ważne, zasiłek przyznaje gmina, a formalności można załatwić osobiście, pocztą lub przez internet – korzystając z profilu zaufanego.
215 zł miesięcznie – komu naprawdę może pomóc?
Kwota 215,84 zł miesięcznie może wydawać się symboliczna. Ale w praktyce pomaga pokryć część wydatków na leki, środki pielęgnacyjne, dojazdy na wizyty lekarskie czy usługi opiekuńcze. Co więcej, świadczenie to nie jest opodatkowane i nie wymaga rozliczania wydatków. To znaczy, że chory lub jego opiekun może sam decydować, na co przeznaczy te środki.
Zasiłek pielęgnacyjny może też pełnić ważną funkcję psychologiczną – pokazuje, że państwo nie zapomina o tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji zdrowotnej. Daje namiastkę bezpieczeństwa i godności. W świecie, gdzie nadciśnienie bywa traktowane lekceważąco, to istotny sygnał: Twoje zdrowie i życie mają znaczenie.
Źródło: Forsal.pl
