Brzoska uderza w oszustów. Nowy pomysł na walkę z wyłudzeniami danych na polisy OC
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/pr%C4%99dko%C5%9Bciomierz-panel-samoch%C3%B3d-1249610/

Coraz więcej osób nieświadomie staje się właścicielami polis OC, których nigdy nie kupili. Ich dane zostają wykorzystane przez oszustów, którzy – korzystając z luk w prawie – bez większych przeszkód zawierają fałszywe umowy ubezpieczeniowe. Wystarczy, że dana osoba nie zastrzegła swojego numeru PESEL, a ubezpieczyciel nie ma obowiązku sprawdzenia tego w systemie. To prosta droga do kradzieży tożsamości, a konsekwencje mogą być bardzo kosztowne – zarówno finansowo, jak i psychicznie.

Zespół Brzoski proponuje zmiany. Proste rozwiązanie, które może działać

Zespół ds. deregulacji, kierowany przez Rafała Brzoskę, zaproponował wprowadzenie obowiązkowej weryfikacji zastrzeżenia numeru PESEL przy zawieraniu polis OC. Obecnie taki wymóg istnieje np. w bankach przy umowach kredytowych, ale branża ubezpieczeniowa wciąż pozostaje poza tym obowiązkiem. Brzoska wskazuje, że technicznie to żaden problem – wystarczy rozszerzyć istniejący mechanizm, który działa choćby przy zakupie nieruchomości u notariusza. – Rozwiązanie jest bajecznie proste – podkreśla. Wystarczy dostęp do mObywatela i systemowego potwierdzenia, czy PESEL został zastrzeżony. Bez tej zmiany problem będzie tylko narastać.

Nowe przepisy już w drodze. Zmiana ustawy może ochronić tysiące obywateli

By rozszerzyć obowiązek weryfikacji PESEL także na zakłady ubezpieczeniowe, konieczna jest nowelizacja ustawy o dowodach osobistych z 2010 roku. To właśnie nad tą zmianą pracuje obecnie zespół Brzoski. Pomysł ten wpisuje się w szerszy plan walki z wyłudzeniami i poprawy bezpieczeństwa danych Polaków. W lutym zespół zaproponował już inną regulację – umożliwienie bankom weryfikacji wizerunku klienta w Rejestrze Dowodów Osobistych. Obie zmiany mają ten sam cel: ochronę obywateli przed przestępcami, którzy wykorzystują nieścisłości w prawie. Jeśli projekt przejdzie, zakłady ubezpieczeniowe zostaną zobligowane do takiej samej staranności jak banki – a Polacy zyskają dodatkową tarczę ochronną.

Źródło: Money.pl