Sejm przyjął poprawki do ustawy o sygnalistach

Ustawa o ochronie sygnalistów to dokument, który ma wdrożyć w naszym kraju dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Dotychczas trwały dyskusje nad jej ostateczną formą, ponieważ kwestia prawa pracy wywoływała spore kontrowersje. W piątek Sejm przyjął poprawki złożone przez Senat do ustawy o ochronie sygnalistów, które wykreślają ten obszar.

Ustawa o ochronie sygnalistów – kontrowersje wokół prawa pracy

Na wdrożenie założeń ustawy o ochronie sygnalistów kraje unijne miały czas do 17 grudnia 2021 roku. Polska nadal nie miała ostatecznej wersji dokumentu, ponieważ nie wszyscy byli przekonani co do zasadności uwzględniania prawa pracy w katalogu obszarów, w których można dokonać zgłoszenia naruszeń. Obawy senatorów dotyczyły skupienia się na innych kwestiach ustawy niż na jej pierwotnym celu. Podkreślano jednocześnie, że kontrolę prawa pracy prowadzi już organ Państwowej Inspekcji Pracy.

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk obierała odmienne stanowisko, tłumacząc, że pracownicy boją się zgłaszać nieprawidłowości i nadużycia. Ponadto samo uwzględnienie prawa pracy w zapisach ustawy ma być korzystne dla uczciwych pracodawców i chronić ich przed nieuczciwą konkurencją. Zgodnie ze stanowiskiem ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, właściwa ochrona sygnalistów mogłaby zwiększyć bezpieczeństwo pracy w kwestii życia, zdrowia, prywatności i godności pracowników.

Z wyglądem poprawki wykreślającej z ustawy o sygnalistach prawo pracy nie zgadzała się Fundacja im. Stefana Batorego, Fundacja Instytut Spraw Publicznych i Helsińska Fundacja Praw Człowieka, postulując za jej odrzuceniem. Sejm przyjął jednak założenia Senatu. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.

Ustawa o sygnalistach – jakie są założenia?

Według ustawy sygnalistą jest osoba fizyczna, która zgłasza lub ujawnia publicznie informację o naruszeniu prawa uzyskaną w kontekście związanym z pracą i ma do tego podstawy. Może nim zostać m.in.:

  • pracownik (również tymczasowy lub były);
  • osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej;
  • przedsiębiorca;
  • wspólnik;
  • stażysta;
  • wolontariusz;
  • praktykant;
  • żołnierz zawodowy.

Ze względu na ujawnienie informacji niekorzystnych dla pracodawcy, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazuje, że sygnalista jest narażony na działania odwetowe, które mają mu wyrządzić nieuzasadnioną szkodę. Można do nich zaliczyć pozbawienie źródła zarobkowania, obniżenie wynagrodzenia, mobbing, pozbawienie awansu, nagrody lub premii. To właśnie kwestie związane z ochroną pozwolą na uniknięcie obaw związanych z niesprawiedliwym traktowaniem zgłaszającego po wskazaniu przez niego nieprawidłowości. W razie wystąpienia wymienionych w ustawie działań odwetowych sygnalista będzie mógł starać się o wypłatę zadośćuczynienia lub odszkodowania.

Zgodnie z przepisami sygnalista podlega ochronie od chwili dokonania zgłoszenia lub ujawnienia publicznego, pod warunkiem, że miał uzasadnione podstawy uznawać ją za prawdziwą informację. Zapisy te dotyczą osób zgłaszających naruszenie prawa niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy lub pełnienia służby.

Czego mogą dotyczyć zgłoszenia? Ustawa wymienia tu działanie lub zaniechanie niezgodne z prawem, a także mające na celu obejście prawa dotyczącego przykładowo korupcji, zamówień publicznych, usług, produktów i rynków finansowych, bezpieczeństwa transportu, ochrony środowiska, zdrowia publicznego, ochrony konsumentów i wielu innych sektorów.

Jak ma wyglądać zgłoszenie? Sygnalista będzie to robił za pomocą wewnętrznych kanałów zgłoszeń, które zostaną utworzone przez podmioty prywatne i publiczne, zewnętrznych kanałów zgłoszeń do odpowiednich organów państwa i za pomocą ujawnienia publicznego (w szczególnie określonych przypadkach).

Wsparcie i pomoc sygnalistom będzie udzielane przez Rzecznika Praw Obywatelskich, który przyjmuje zgłoszenia zewnętrzne od sygnalistów (również anonimowo) w kwestii praw konstytucyjnych oraz wolności człowieka i obywatela.