Opóźnienia w wypłatach bonu energetycznego wywołują niepokój wśród tysięcy polskich rodzin. Mimo zapewnień Ministerstwa Klimatu i Środowiska, wiele samorządów wciąż czeka na przekazanie środków, co wstrzymuje realizację wsparcia przed nadchodzącym sezonem grzewczym. Problemy z wypłatami zgłosiły już liczne ośrodki pomocy społecznej w całym kraju.
Bon energetyczny – opóźnienia w wypłatach
Zamieszanie wokół bonu energetycznego wzbudza coraz większe emocje. W piątek Minister Klimatu i Środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapewniła, że pieniądze zostaną wypłacone przed sezonem grzewczym, jednak problemy z opóźnieniami już dają o sobie znać. W wielu gminach mieszkańcy jeszcze nie otrzymali bonu energetycznego, co rodzi obawy o przyszłość programu.
Gminy czekają na pieniądze na bon energetyczny
Podczas obrad Sejmu poseł Konfederacji, Grzegorz Adam Płaczek, wyraził swoje zaniepokojenie sytuacją, wskazując, że tysiące rodzin nie otrzymały jeszcze wsparcia z bonu energetycznego. Poseł stwierdził, że „państwo nie przekazało nawet złotówki gminom”, przez co realizacja programu stanęła pod znakiem zapytania. Zasugerował również, że ustawa może okazać się „fikcją”.
Ministerstwo zapewnia o wypłatach bonu energetycznego
Minister Paulina Hennig-Kloska w odpowiedzi na te zarzuty uspokajała, że „nie ma żadnej zbędnej zwłoki”. Poinformowała również, że Ministerstwo Finansów wydało już zgodę na uruchomienie środków, które niebawem trafią do gmin i w konsekwencji do obywateli. „Przed kluczowym sezonem grzewczym te pieniądze trafią do obywateli, bo są im bardzo potrzebne” – zapewniała Hennig-Kloska.
Czytaj także: Nowy podatek od ogrzewania uderzy w Polaków?
Opóźnienia w niektórych regionach
Mimo zapewnień minister, media donoszą o opóźnieniach w wypłatach bonów w różnych regionach Polski. Jak relacjonował „Fakt”, niektóre ośrodki pomocy społecznej informują o problemach z terminowym przetwarzaniem wniosków. W Świętochłowicach i innych miejscowościach w Polsce OPS-y przyznają, że proces wypłat nie może zakończyć się w ustawowym terminie 60 dni z przyczyn niezależnych od organów lokalnych.
Obywatele z niepokojem czekają na obiecane środki, licząc, że wsparcie finansowe dotrze do nich, zanim sezon grzewczy na dobre się rozpocznie. Pierwsze wypłaty bonu energetycznego miały się pojawić na początku października 2024 roku.
Źródło: Money
