Dochodowy biznes? Najlepiej w branży zabawkarskiej, która stale rośnie
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_85505568_kolorowa-drewniana-zabawka-do-u%C5%BCytku-w-tle.html

Choć w Polsce zmiany demograficzne i spadająca dzietność oznaczają spore problemy w przyszłości, na te czynniki odporny okazuje się rynek zabawek. Zgodnie z analizą BIG InfoMonitor, branża odnotowuje świetne wyniki – przychody stale rosną, a zadłużenie podmiotów utrzymuje się na niskim poziomie. W Polsce rodzice wydają już średnio 100 zł miesięcznie na zabawki, a coraz więcej tego typu produktów sprzedaje się w Internecie.

Rynek zabawek – rosnące przychody

Analizy dotychczasowych zysków, jak i prognozy dotyczące najbliższych lat są bardzo korzystne dla branży zabawkarskiej. Analitycy rynku z MarketHub wskazują, że przychody w Polsce w 2024 roku uzyskają wartość około 997 mln USD, a do 2028 roku prawdopodobnie wzrosną do kwoty 1,2 mld USD. Sam wzrost w tej kwestii między 2022 a 2023 rokiem wynosił ponad 30 mln. A jakie sektory są najbardziej dochodowe? Z publikacji MarketHub możemy dowiedzieć się, że w 2022 roku największe kwoty osiągano w kategorii lalki i pluszowe zabawki – 293,1 mln UDS. Kolejne na liście były zabawki dla niemowląt – 246,9 mln USD, a następnie gry karciane – 8,02 mln USD oraz puzzle – 18,43 mln USD. Myśląc o dochodowym biznesie, warto rozważyć działalność w dokładnie tych sektorach.

Prognozy dla rynku globalnego są podobne. W Europie rynek zabawek i gier ma osiągnąć w 2024 roku przychód wynoszący 33 mld USD, który do 2028 może zwiększyć się do nawet 230 mld USD.

W Polsce średnio wydaje się 100 zł miesięcznie na zabawki. Najgorętszym okresem dla branży jest Dzień Dziecka oraz Boże Narodzenie. Z kolei zgodnie z szacunkami Polskiego Instytutu Ekonomicznego w naszym kraju rocznie sprzedaje się od 75 do 100 mln zabawek.

BIG InfoMonitor podkreśla, że tendencji wzrostowej nie zaburzyła, a nawet potrafiła wzmocnić zarówno pandemia, jak i wojna na Ukrainie.

Niewielkie zadłużenie rynku zabawek i gier

O dobrej kondycji branży świadczą również informacje BIG InfoMonitor o zadłużeniu podmiotów działających w branży. Dane z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK wskazują, że problemy ze spłacaniem zobowiązań w terminie ma tylko 5% sprzedawców detalicznych zabawek i gier (PKD 4765Z). Na przełomie roku odnotowano tu spadek zadłużenia o około 15% (z 16,2 mln do 13,8 mln zł). Średnio na jednego dłużnika przypada kwota około 85 tys. zł. W poprzednich latach od momentu pandemii, długi sprzedawców zabawek utrzymywały się w zakresie 10-16 mln złotych, co w porównaniu z ogromnymi przychodami stanowi niewielki procent.

W dobrej sytuacji są nie tylko sprzedawcy, ale i polscy producenci. W marcu 2024 roku w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK odnotowali oni zadłużenie w wysokości 4 mln zł. Te niespłacone zobowiązania są jednak udziałem jedynie 3% producentów z branży. Średnia kwota długu na każdego z nich wynosi około 48,4 tys. zł.

Trendy w branży zabawkarskiej

Ze względu na stabilizujące się zarobki rodziców, niższą inflację, a także łatwą dostępność produktów i dużą konkurencyjność, wydatki na potrzeby dzieci w zakresie zabawek będą nadal rosnąć. W kwestii trendów coraz większe znaczenie mają produkty edukacyjne, stymulujące i wspierające rozwój dziecka. Mają one nie tylko bawić, ale też uczyć, stosując innowacyjne, multimedialne rozwiązania. Nie bez znaczenia jest też silna pozycja polskich producentów na arenie międzynarodowej, która pozwala na dalszy, dynamiczny rozwój i wzrost przychodów.

Warto również zwrócić uwagę na to, że zgodnie z danymi od MarketHub rośnie znaczenie kanałów online w sprzedaży zabawek, która w 2027 roku może już wynieść powyżej 35% (w 2018 roku utrzymywała się poniżej 20%). Istotne będzie więc ustalenie dobrego planu marketingowego zakładającego promocję i reklamę w Internecie, a w szczególności działań prowadzonych w mediach społecznościowych.