Wstrzymane wypłaty dla pracowników. PKP Cargo nie stać na spłatę zobowiązań?
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_74883007_poci%C4%85g-towarowy-wagony-kolejowe-z-efektem-rozmycia-ruchu-transport-kolej-stonowany-obraz.html

PKP Cargo, największy kolejowy przewoźnik towarowy w Polsce, ogłosiło szokującą decyzję o wstrzymaniu wypłat dla swoich pracowników. W komunikacie wydanym w czwartek spółka poinformowała, że aktualna sytuacja finansowa jest „wyjątkowo ciężka”, co zmusza ją do odłożenia w czasie spłaty dużej części odpraw, odszkodowań oraz nagród. W obliczu rosnącego zadłużenia, które wynosi ponad 5,2 miliarda złotych, zarząd PKP Cargo stoi przed poważnym wyzwaniem finansowym.

Kryzys finansowy i błędy zarządzających

Obecne kłopoty finansowe spółki są skutkiem „karygodnych błędów popełnionych przez zarządy PKP Cargo w latach 2022-2023”, które doprowadziły do trudnej sytuacji płynnościowej. Zdecydowana większość środków przeznaczana jest na płace – w 2023 roku wyniosły one prawie 2 miliardy złotych. Mimo to, wcześniejsze decyzje zarządów o podwyżkach wynagrodzeń, „w pełni zdając sobie sprawę, że nie będzie na nie pieniędzy”, obciążają budżet firmy. Marcin Wojewódka, pełniący obowiązki prezesa PKP Cargo w restrukturyzacji, powiedział: „To nieodpowiedzialne zarządzanie politycznych nominatów i jednego ze związków zawodowych doprowadziło PKP Cargo na skraj przepaści”.

Restrukturyzacja i zwolnienia grupowe

W wyniku postępującego kryzysu, 25 lipca br. Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Przeprowadzenie zwolnień grupowych stało się koniecznością, a ich liczba ma objąć niemal 3800 pracowników. W ostatnich dniach zarząd ogłosił, że pierwsze osoby zatrudnione w PKP Cargo znalazły już nowe miejsca pracy dzięki listom intencyjnym podpisanym z 17 innymi firmami. „Mamy już pierwsze informacje o zatrudnieniach, bo część osób odchodziła od nas z końcem września” – mówił Wojewódka, podkreślając, że mimo trudności, niektórzy pracownicy mają szansę na nową przyszłość.

Przyszłość PKP Cargo w niepewności

Mimo że zarząd PKP Cargo stara się znaleźć wyjście z kryzysu, plan restrukturyzacyjny nie zostanie przedstawiony przed 25 października, jak wskazał sąd. Według Wojewódki, „plan zostanie przedstawiony raczej na przełomie 2024 i 2025 roku”. Spółka złożyła również wniosek o wypłatę świadczeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, które nie przekroczą 100 milionów złotych.

Sytuacja PKP Cargo jest dowodem na to, jak wielkie ryzyko niesie ze sobą polityczne zarządzanie i jak wielkie konsekwencje mogą wyniknąć z nieodpowiedzialnych decyzji. Pracownicy firmy stają w obliczu niepewności, a przyszłość spółki wciąż pozostaje w zawieszeniu.

Źródło: TVN24